Policjanci IV udaremnili kradzież
Paweł K. dzisiaj usłyszał zarzuty. Od czerwca do minionej środy 24-latek włamywał się do studzienki telekomunikacyjnej skąd kradł kabel na szkodę Telekomunikacji Polskiej S.A. i pozbawiał mieszkańców dzielnicy Niwka czasowo łączności telefonicznej. Po zatrzymaniu dalszą część nocy spędził w policyjnym areszcie. Teraz mężczyzna odpowie za swoje czyny i może grozić mu nawet do 8 lat więzienia.
Paweł K. dzisiaj usłyszał zarzuty. Od czerwca do minionej środy 24-latek włamywał się do studzienki telekomunikacyjnej skąd kradł kabel na szkodę Telekomunikacji Polskiej S.A. i pozbawiał mieszkańców dzielnicy Niwka czasowo łączności telefonicznej. Po zatrzymaniu dalszą część nocy spędził w policyjnym areszcie. Teraz mężczyzna odpowie za swoje czyny i może grozić mu nawet do 8 lat więzienia.
Dzisiaj usłyszał zarzut Paweł K. który swoim działanie przez ostatnie miesiące przysporzył wielu utrudnień mieszkańcom dzielnicy Niwka. Działania amatora miedzi były w ostatnich miesiącach tak uciążliwe, że również zostały podwojone patrole firmy ochrony telekomunikacji. Feralnej nocy okazało się, że zatrzymany mężczyzna miał podwójnego pecha, bowiem na miejscu kradzieży został zatrzymany wspólnie przez policjantów IV komisariatu i patrol firmy ochrony. Policjanci zatrzymali 24-latka wykonując jedną z kolejnych kontroli wyznaczonego rejonu. Na tym pech zatrzymanego się nie skończył. Podejrzanemu w trakcie realizacji tej sprawy policjanci udowodnili kolejne czyny na przestrzeni od początku czerwca do końca sierpnia. Paweł K. miedź wydobytą z kabli sprzedawał w skupach złomu na terenie miast ościennych. Łącznie 24-latek odpowie przed sądem za 11 włamań do studzienek telekomunikacyjnych. Ustalono, że mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Odpowie za swoje czyny przed sądem i może grozić mu nawet do 8 lat więzienia.