Wiadomości

Udaremnili próbę samobójczą

Data publikacji 16.07.2013

W sobotę minionego weekendu policjanci IV komisariatu policji wykazali się ogromnym opanowaniem i dzięki ich szybkiej reakcji nie doszło do tragedii. Kilka minut po godzinie 16.00 dyżurny komisariatu otrzymał informację o tym, że mężczyzna znajdujący się na rusztowaniach budynku przy ulicy Kalinowej 99 krzyczy, że popełni samobójstwo.

W sobotę minionego weekendu policjanci IV komisariatu policji wykazali się ogromnym opanowaniem i dzięki ich szybkiej reakcji nie doszło do tragedii. Kilka minut po godzinie 16.00 dyżurny komisariatu otrzymał informację o tym, że mężczyzna znajdujący się na rusztowaniach budynku przy ulicy Kalinowej 99 krzyczy, że popełni samobójstwo.

 

Bezpośrednio po sygnale dotyczącym tego zdarzenia został skierowany na miejsce policyjny patrol. Powiadomiono wszystkie służby ratownicze. Pierwsi na miejsce przyjechali policjanci IV komisariatu. Ich obecność wzbudziła w niedoszłym samobójcy jeszcze większy poziom agresji i mężczyzna kategorycznie zażądał aby policja dała mu spokój, a policjanci natychmiast stamtąd odjechali. Rozdrażnienie samobójcy rosło i upływały też minuty, a mężczyzna stawał się coraz bardziej aktywny i w pewnym momencie zaczął bez opamiętania biegać po całej długości dachu budynku. Kiedy 45-latka rozmową na kilka minut zajęli pracownicy pogotowia ratunkowego policjanci wspólnie ze strażakami wykorzystując jego nieuwagę przez właz w klatce budynku dostali się na jego dach. Były to już ostatnie sekundy przed tragedią. 45-latek bowiem już trzymał się rękoma gzymsu budynku, a reszta ciała jego ciała zwisała poza budynkiem przy ścianie. Niedoszły samobójca szczęśliwie został wciągnięty na dach budynku. Był bardzo agresywny, pobudzony i w dalszym ciągu odgrażał się, że zeskoczy. W konsekwencji mężczyzna został przekazany pracownikom pogotowia ratunkowego w kaftanie bezpieczeństwa.

Powrót na górę strony