Potrącenie na chodniku i ucieczka
Obecnie policjanci prowadzą czynności, które mają odpowiedzieć na pytanie czy 31-latek w sobotę, kiedy potracił kobietę na chodniku był trzeźwy. Do zdarzenia doszło kiedy mężczyzna wykonywał manewr cofania. Stracił panowanie nad kierownicą i wjechał na chodnik przy ulicy Minerów. Został zatrzymany i odpowie przed sądem.
Obecnie policjanci prowadzą czynności, które mają odpowiedzieć na pytanie czy 31-latek w sobotę, kiedy potracił kobietę na chodniku był trzeźwy. Do zdarzenia doszło kiedy mężczyzna wykonywał manewr cofania. Stracił panowanie nad kierownicą i wjechał na chodnik przy ulicy Minerów. Został zatrzymany i odpowie przed sądem.
Prawdopodobnie z górniej granicy kary z uwagi na ucieczkę z miejsca wypadku odpowie zatrzymany 31-latek. Może mu grozić do 4 i pół roku więzienia. Zatrzymanym mężczyzną okazał się Łukasz K. mieszkaniec Sosnowca. Jak ustalili policjanci w chwili kiedy cofał swój pojazd opala astrę musiał stracić panowanie nad kierownicą i najechał na prawidłowo idącą chodnikiem kobietę. Poszkodowana w wyniku tego wypadku odniosła liczne obrażenia – lecz została hospitalizowana w stanie, który nie zagrażał jej życiu. Kiedy policyjny patrol przyjechał na miejsce ustalił, iż jest bezpośredni świadek całego zdarzenia. W wyniku dokonanych ustaleń przez policjantów, już kilka godzin po tym zajściu sprawca został zatrzymany. W chwili kiedy policjanci zatrzymywali mężczyznę 31-latek był nietrzeźwy. Wczoraj usłyszał już zarzuty za spowodowany wpadek. Obecnie jednak prowadzone muszą być czynności, które doprowadzą do odpowiedzi, czy zatrzymany mężczyzna był również nietrzeźwy w chwili samego zdarzenia. Sprawa Łukasza K. trafi do sosnowieckiego sądu.
