Człowiek, czy bestia ?
W poniedziałek policjanci z Komisiariatu Policji I zatrzymali mężczyznę, który będąc kompletnie pijany znęcał się nad swoim rocznym synkiem. Dzisiaj sąd na wniosek śledczych zastosował wobec niego 2 miesiące aresztu tymczasowego. Za to co zrobił grozi mu kara do 5 lat więzienia.
W poniedziałek policjanci z Komisiariatu Policji I zatrzymali mężczyznę, który będąc kompletnie pijany znęcał się nad swoim rocznym synkiem. Dzisiaj sąd na wniosek śledczych zastosował wobec niego 2 miesiące aresztu tymczasowego. Za to co zrobił grozi mu kara do 5 lat więzienia.
W poniedziałek wieczorem w jednym z mieszkań przy ulicy Dalekiej w Sosnowcu płakało dziecko. Oprócz płaczu dziecka z mieszkania dobiegały też krzyki mężczyzny. Trwało to zbyt długo, ludzie nie wytrzymali i powiadomili policję. To co pod wskazanym adresem zastali policjanci było przerażające. Maleńkie, roczne dziecko i kompletnie pijany mężczyzna. Dziecko było pobite. Na jego ciele znajdowały się liczne obrażenia. Matka była w pracy. Kobieta nie spodziewała się jaki dramat rozgrywa się w czterech ścianach jej domu. Co było powodem takiego bestialskiego zachowania? Zatrzymany mężczyzna to 33-letni sosnowiczanin. Jak pokazuje jego bogata kartoteka jest od lat na bakier z prawem. Już wcześniej był notowany za rozboje, pobicia i kradzieże. Pozostaje pytanie co zrobiło mu małe, bezbronne dziecko, że tak okrutnie się z nim obszedł. Badanie alkomatem wykazało u niego bez mała 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Chłopczyk trafił do szpitala. Brak słów. Trudno tu o jakikolwiek komentarz. W tej tragicznej sytuacji jest coś pozytywnego - to reakcja mieszkańców, którzy nie pozostali obojętni na to co słyszeli i w porę powiadomili policjantów. Oprawcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.