Pijana, chwyciła nóż i zaatakowała koleżankę
Policjanci z Komisariatu Policji II zatrzymali mężczyznę i kobietę, mieszkańców Sosnowca, w których mieszkaniu podczas libacji alkoholowej śmiertelnie raniono kobietę. Ugodzonej nożem kazano sobie pójść. Ta w wyniku odniesionych obrażeń zmarła na korytarzu, przed mieszkaniem, gdzie wspólnie ze znajomymi spożywała alkohol. Do zabójstwa przyznała się właścicielka mieszkania. Teraz resztę życia może spędzić w więzieniu.
Policjanci z Komisariatu Policji II zatrzymali mężczyznę i kobietę, mieszkańców Sosnowca, w których mieszkaniu podczas libacji alkoholowej śmiertelnie raniono kobietę. Ugodzonej nożem kazano sobie pójść. Ta w wyniku odniesionych obrażeń zmarła na korytarzu, przed mieszkaniem, gdzie wspólnie ze znajomymi spożywała alkohol. Do zabójstwa przyznała się właścicielka mieszkania. Teraz resztę życia może spędzić w więzieniu.
Do zdarzenia doszło w sobotę popołudniu. Dwie kobiety i mężczyzna w jednym z mieszkań przy ulicy Zamenhofa spożywali alkohol. Byli mocno pijani. Między kobietami wywiazała się kłótnia. Właścicielka mieszkania chwyciła nóż i zaatakowała swoją koleżankę, a potem kazała jej już iść. Na drogę uraczyła ją jeszcze alkoholem. Rana, która nie wygladała na groźną okazała się śmiertelna. Kobieta po wyjściu z mieszkania, na korytarzu upadła na podłogę i zmarła. Leżąca na posadzce 42-letnią sosnowiczankę znalazła sąsiadka. 52-letnia sprawczyni przyznała się do winy. Na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Sosnowcu zastosował wobec niej środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego w wymiarze 3 miesięcy. Za zabójstwo może spędzić resztę życia w więzieniu. Postępowanie prowadzi Wydizał Kryminalny Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.