Szczęśliwy koniec sprawy z... granatem
We wtorkowe popołudnie mieszkańcy kamienicy przy ulicy Małachowskiego 10 na kilka godzin wstrzymali oddech. Wszystko z powodu odnalezionego w piwnicy ...granatu. Podjęto decyzję o ewakuacji 20 osób, które po upewnieniu się, że nic im nie grozi bezpiecznie wróciły do swoich mieszkań.
We wtorkowe popołudnie mieszkańcy kamienicy przy ulicy Małachowskiego nr 10 na kilka godzin wstrzymali oddech. Wszystko z powodu odnalezionego w piwnicy... granatu. Podjęto decyzję o ewakuacji 20 osób, które po upewnieniu się, że nic im nie grozi bezpiecznie wróciły do swoich mieszkań.
Wczoraj około 16.15 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu otrzymał informację, że w budynku przy ulicy Małachowskiego 10 znajduje się granat. Informacja wymagała natychmiastowego sprawdzenia. Na miejsce udali się pirotechnicy, którzy w pomieszczeniach piwnicznych budynku znaleźli różnego rodzaju... amunicję. Rozpoczęto procedury bezpieczeństwa, które zwykle w takich sytuacjach mają miejsce. Powiadomiono inne służby ratownicze w mieście. Na miejsce wezwano specjalistyczną grupę do zbadania "znaleziska". W tym czasie, niezbędnym do przeprowadzenia akcji, ewakowano mieszkańców. Mimo, że warunki pogodowe nie były sprzyjające do ewakuacji, podjęte działania były konieczne. W przypadku takich znalezisk należy mieć całkowitą pewność, że nic nie zagraża ludziom. Przybyła na miejsce specjalistyczna grupa oceniła to co odnaleziono w piwnicy, a była to: skorupa granatu F1, 2 mechanizmy UZRGM bez spłonek pobudzających, ćwiczebny granat nasadkowy, 6 łusek do pistoletu TT, 2 łuski amunicji ćwiczebnej, 2 naboje z osadzonymi skorodowanym pociskami, że zbitymi spłonkami , 1 nabój kal. 7,62 ćwiczebny z małą zawartością ładunku prochowego. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że jest to złom, który w żaden sposób nie zagraża mieszkańcom. Po zakończonej akcji wszyscy bezpiecznie wrócili do swoich mieszkań.