Okno Życia
Wczoraj na terenie Diecezji Sosnowieckiej przy ulicy S.T. Kierocińskiej 25, przy klasztorze sióstr karmelitanek otwatro pierwsze w Zagłębiu „OKNO ŻYCIA”. Poświęcenia Okna Życia dokonał bp Grzegorz Kaszak. Okno Życia powstało dzięki Caritas Diecezji Sosnowieckiej. Ideą Okna jest możliwość anonimowego pozostawienia dziecka bez żadnych konsekwencji dla matki. W Oknie Życia można bezpiecznie zostawić dziecko, nie narażając go na śmierć.
Wczoraj na terenie Diecezji Sosnowieckiej przy ulicy S.T. Kierocińskiej 25, przy klasztorze sióstr karmelitanek otwatro pierwsze w Zagłębiu „OKNO ŻYCIA”. Poświęcenia Okna Życia dokonał bp Grzegorz Kaszak. Okno Życia powstało dzięki Caritas Diecezji Sosnowieckiej. Ideą Okna jest możliwość anonimowego pozostawienia dziecka bez żadnych konsekwencji dla matki. W Oknie Życia można bezpiecznie zostawić dziecko, nie narażając go na śmierć.
Jest ono alternatywą dla tych matek, które z różnych przyczyn nie chcą dziecka, ukrywają ciąże, nie rodzą w szpitalu i mają myśli, które mogą doprowadzić do zrobienia krzywdy sobie lub dziecku. W Oknie Życia można bezpiecznie pozostawić dziecko, nie narażając go na śmierć lub inne niebezpieczeństwa. Dziecko, które znajdzie się w Oknie bardzo szybko zostanie otoczone fachową opieką. Okna Życia czynne są non stop. Okno Życia jest doskonale widoczne, znajduje się bowiem przy samym chodniku. W nocy będzie oświetlone. Dzięki temu, że klamka, która otwiera, okno jest również na zewnątrz, matka oddająca dziecko sama może je włożyć do środka i odejść. W momencie otwarcia okna siostra dostanie sygnał na telefon komórkowy. Wtedy zostaną podjęte kroki. Data i godzina otwarcia okna zostanie zapisana w specjalnym zeszycie. Na miejsce zostanie wezwane pogotowie ratunkowe. W czasie oczekiwania na przyjazd siostra sprawdzi, czy dziecko nie wymaga natychmiastowej pomocy, przewinięcia czy dodatkowego ubrania. Dziecko odbiorą ratownicy medyczni, a matka zachowa anonimowość. Zgodnie z polskim prawem, na ewentualną zmianę swojej decyzji ma sześć tygodni.
Policja apeluję o rozsądek i uszanowanie, tej cennej incjatywy. Oby nikomu nie przychodziło do głowy wywoływanie fałszywych alarmów, poprzez otwieranie okna dla zabawy !