Kary w trybie przyśpieszonym
Dzisiaj sąd na posiedzeniu w trybie przyśpieszonym orzekł kary dla kibiców "Wisły", którzy złamali prawo podczas sobotniego meczu "Wisły" Kraków z "Polonią" Warszawa.
Dzisiaj sąd na posiedzeniu w trybie przyśpieszonym orzekł kary dla kibiców "Wisły", którzy złamali prawo podczas sobotniego meczu "Wisły" Kraków z "Polonią" Warszawa.
Dla kibica "Wisły", 23-latka z Krzęcin, który zwoją złość wyładował na pracowniku ochrony sąd orzekł grzywnę w wysokości 1200 zł oraz zakaz stadionowy na 2 lata. W stosunku do drugiego kibica, 32.letniego mieszkańca Sierczy, który wtargnął na teren stadionu przeskakując ogrodzenie, sąd wymierzył karę 2000 zł grzywny i 2 lata zakazu stadionowego. Kary zakazu stadionowego dotyczą wszystkich meczy rozgrywanych przez "Wisłę" Kraków i są powiązane z jednoczesnym stawiennictwem w jednostce policji , w miejscu zamieszkania, w czasie meczy "Wisły".
Przypomnijmy
Do zdarzenia doszło w sobotę, w pierwszej połowie meczu. Pierwsze zatrzymanie miało miejsce już o 18.15, kiedy to pijany kibic "Wisły" wyładował swoją agresję na pracowniku ochrony podczas okazywania biletu. Nie spodobała mu się procedura, więc postanowił użyć pięści. Został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało u niego 1,52 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Agresywny kibic to 23-letni mieszkaniec Krzęcin. Do drugiej sytuacji doszło o 18.35. Ochrona ujęła kibica, który przeskoczył przez ogrodzenie, a tym samym wtargnąl na teren, gdzie był rozgrywany mecz. Mężczyzna miał bilet, lecz nie został przez ochronę wpuszczony na stadion. Nic dziwnego, był mocno pijany. Alkomat pokazał 3,20 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymany kibic to 32-letni mieszkaniec Sierczy. Mężczyźni trzeźwieli w policyjnej izbie zatrzymań.