Pomysłowe, pijane małżeństwo i inni
W niedzielę w nocy na ulicy Wrzosowej policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Sosnowcu i Komisariatu Policji IV zatrzymali fiata uno, w którym siedziało... dwóch pijanych kierowców. Zatrzymana 27-letnia kobieta miała 1,15 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a jej 31-letni mąż 1,93 promila.
W niedzielę w nocy na ulicy Wrzosowej policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Sosnowcu i Komisariatu Policji IV zatrzymali fiata uno, w którym siedziało... dwóch pijanych kierowców. Zatrzymana 27-letnia kobieta miała 1,15 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a jej 31-letni mąż 1,93 promila. Jak to możliwe, że było dwóch pijanych kierujących? Najpierw pojazd prowadziła pijana kobieta doprowadzając do kolizji z innym samochodem zaparkowanym na parkingu osiedlowym. Po tym zdarzeniu małżonkowie przesiedli się i oddalili z miejsca kolizji. Nie odjechali daleko zostali zatrzymani przez policję. Teraz oboje stracą prawo jazdy. Będą musieli korzystać z innych środków komunikacji. A przecież można było zadzwonić po taksówkę. W poniedziałek o 6.oo na ulicy Naftowej policjanci ruchu drogowego zatrzymali 44-letniego sosnowiczanina, który kierował hyundayem mając 1,36 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 10 minut poźniej na tej samej ulicy pojawił się następny pijany kierujący. 57-letni mieszkaniec Sosnowca kierował nissanem i chyba o tej porze nie spodziewał się policjantów. Jakież było jego zaskoczenie kiedy magle przed nim wyróśł patrol ruchu drogowego. Badanie wykazało u kierowcy 1,19 promila.
PRZYPOMINAMY !
Pijanym kierowcom zdecydowanie mówimy nie !. Sonowiecka policja na miesiąc marzec zaplanowała wzmożone działania pod nazwą "Alkohol" oznacza to, że kierowcy mogą się spodziewać się częstych kontroli, których celem jest wyeliminowanie z ruchu pijanych kierowców. Kierowcy, jak pokazują statystyki coraz bardziej świadomie sięgają po alkohol wiedząc , że będą prowadzić samochód. Trudno powiedzieć na co liczą. Może są tacy, którzy uważają się za szczęściarzy bo pozwalają sobie na jazdę po pijanemu w przeświadczeniu, że jeszcze nigdy nie zatrzymała ich policja. Może tak jest, ale to wszystko do czasu. Kiedy zdarzy się w końcu ten pierwszy raz, warto zdać sobie z sprawę z tego, że życie takiej osoby może diametralnie się zmienić. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym to przestępstwo. Grozi za to 2 lata pozbawienia wolności, odebranie na długi czas prawa jazdy, można stracić pracę, a więc oznacza to brak środków do życia. Czy nie warto się nad tym zastanowić kiedy mając w perspektywie podróż sięgamy po alkohol ?