Kopał interweniującego policjanta
Sosnowieccy policjanci osadzili w Izbie wytrzeźwień agresywnego mężczyznę, który na ich oczach bił swojego ojca. W trakcie interwencji mężczyzna szarpał się, kopał policjanta i obrzucił obu mundurowych wyzwiskami. Grozi mu do 3 lat więzienia.
W centrum miasta policjanci zaalarmowani przez przechodnia poszli we wskazane przez niego miejsce, gdzie zauważyli szamotaninę trzech osób. Na chodniku leżał starszy mężczyzna, młodszy go szarpał, a obecna na miejscu kobieta prawdopodobnie usiłowała ich rozdzielić. Mundurowi natychmiast podjęli interwencję, w trakcie której młody agresor usiłował uwolnić się z ich uścisku. Nie pomogły nawet kajdanki założone na ręce z tyłu i umieszczenie w radiowozie. W trakcie czynności 20-latek kopał policjanta i obrzucał ich wyzwiskami. Furiata osadzono w izbie wytrzeźwień, bowiem okazało się, że ma ponad dwa promile alkoholu we krwi. Dodatkowo, z uwagi na nietypowe zachowanie, pobrano od niego krew do badania na obecność substancji odurzających. Młody sosnowiczanin usłyszał już zarzuty naruszenia nietykalności policjanta i znieważenia funkcjonariuszy. Za popełnione przestępstwa może mu grozić do 3 lat więzienia.