Nietrzeźwy kierowca spowodował kolizję i kilka minut później zatrzymał się na barierach
Rano w Sosnowcu, po godzinie 5.00 przy skrzyżowaniu ulic Mościckiego i 3-go Maja doszło do drogowej kolizji. Kierowca citroena nie zachował bezpiecznej odległości i najechał na tył volkswagena, który zatrzymał się przed sygnalizatorem świetlnym. Nagle kierujący citroenem wyminął stojący przed nim pojazd i zaczął uciekać z miejsca. Kilka minut później – na wysokości miejskiego basenu przy ulicy 3-go Maja kolizja ta miała już swój finał.
Wstępne ustalenia poczynione przez policjantów wykonujący czynności w sprawie tego zdarzenia drogowego wskazują na to, że kierowca citroena cały czas uciekał przed jadącym za nim kierowcą volkswagena. Zdołał odjechać zaledwie krótki odcinek drogi, ponieważ na wysokości miejskiego basenu przy ulicy 3-go Maja już nie zapanował nad swoim samochodem. Najechał na bariery i tam zakończył swoją ucieczkę. W trakcie dalszych czynności wyjaśnił się faktyczny powód, dla którego kierowca citroena w żaden sposób nie chciał odpowiadać za spowodowanie kolizji drogowej. Kiedy straż pożarna pomogła już wydostać kierowcę z pojazdu został przewieziony przez pogotowie ratunkowe do Szpitala św. Barbary w Sosnowcu. Wykonano kontrolę stanu jego trzeźwości. Kierowcą citroena okazał się 25-latek, mieszkaniec Sosnowca, u którego w organizmie stwierdzono obecność ponad 2 promili alkoholu. Kiedy mężczyzna opuści już szpital nie uniknie odpowiedzialności. Będzie za swój czyn odpowiadał przed sądem. Może grozić mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.